Wszystkie rodziny zostały objęte wsparciem Ośrodka Pomocy Społecznej, w pierwszej kolejności rodzinom wypłacono zasiłki celowe, przeznaczone były one na zaspokojenie bieżących potrzeb. Ludzie niejednokrotnie zostali nie tylko bez dachu nad głową, ale też bez podstawowych rzeczy potrzebnych do funkcjonowania na co dzień - ubrań, żywności, środków czystości. Na zasiłki celowe przeznaczono już ponad milion zł. Błotnica Strzelecka w tej trudnej sytuacji pozostała bez sołtysa, po długiej chorobie zmarł Wojciech Vrabetz, Jego obowiązki przejęła Edyta Janota. Była "łącznikiem" pomiędzy mieszkańcami, a gminą czy starostwem. Na Zebraniu Sołeckim 13 listopada Edyta Janota już oficjalnie została wybrana Sołtysem Błotnicy Strzeleckiej Pani Edyta mówi, że nastroje wśród mieszkańców są bardzo dobre. Dzięki natychmiastowej pomocy ze strony gminy, mimo tragedii, której doświadczyli, mieli poczucie, że nie zostali z nią sami. Wkrótce nadeszła również pomoc osób prywatnych, firm, instytucji. Przy wspólnym wysiłku, zaangażowaniu i dobrej woli sytuacja wraca powoli do normy i teraz już wszyscy mogą z optymizmem spojrzeć w przyszłość. W Błotnicy zniszczonych zostało 68 domów, do dziś na odbudowę lub remont budynków mieszkalnych przeznaczono 1.380.000 zł. Jednym z najbardziej zniszczonych budynków był dom Pana Zdynia. Uległ on całkowitemu zniszczeniu, a Pan Zdyń pozostał bez dachu nad głową. Odwiedziliśmy go dzisiaj. Prace w odbudowanym już domu idą pełną parą, a gospodarz oprowadził nas pokazując gdzie zaplanowano kuchnię, gdzie łazienkę. Od sierpniowej tragedii minęło trzy miesiące, teraz patrząc na dach swego domu, odbudowanego dzięki własnej zaradności i pomocy życzliwych ludzi, Pan Zdyń może z uśmiechem wspominać sierpniowe zdarzenia. "Już trzy dni po zdarzeniu przyszli do mnie ludzie z OPS'u i przynieśli pieniądze, dali mi 10 tysięcy i powiedzieli, że mam kupić to, co teraz najbardziej potrzebuję". Pan Zdyń, by cały czas czuwać nad budową, mieszka w dostarczonym przez gminę kontenerze, mówi że jest ogrzewany, więc nie jest źle, ale już czeka kiedy razem z rodziną wprowadzi się do własnego domu. Żona wraz z dziećmi przeniosła się na czas odbudowy do mieszkania w Strzelcach. Na pomoc dla poszkodowanych do tej pory przeznaczono: Środki własne gminy - 469 774,00 zł Środki z budżetu Wojewody - 386 000,00 zł Środki z rezerwy celowej budżetu państwa na usuwanie skutków klęsk żywiołowych - 1 380 000,00 zł Inne źródła - 235 500,00 zł Poszkodowani otrzymali również pomoc finansową i rzeczową od wielu ludzi dobrej woli, firm oraz innych samorządów. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta Strzelce Opolskie.