Prokuratorzy uznali jednak, że tego typu zachowań nie można tłumaczyć tradycją, ponieważ doszło złamania obowiązującego w Polsce prawa. Doniesienie do prokuratury na 21-letniego Marka K. trafiło po tym, jak kurator sądowy przeprowadził wywiad środowiskowy w mieszkaniu jego rodziny. Młody mężczyzna przedstawił wówczas swoją 15-letnią żonę, z którą ma już dziecko. Podczas przesłuchania młody Rom tłumaczył, że w romskiej tradycji to normalne, że mężczyźni żenią się z bardzo młodymi dziewczynami. 21-latek przyznał także, że współżył już ze swoją żoną, gdy miała tylko 13 lat. - Apeluję do wymiaru sprawiedliwości, by również rozumiał i tolerował naszą kulturę. Nie możemy w żadnym wypadku odejść z dnia na dzień od pewnej tradycji, która pozwoliła nam przetrwać przez wieki prześladowań - mówi Roman Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce. Kwiatkowski nie chce, by młodego Roma porównywano z przestępcami. Mimo że w kulturze romskiej śluby z nastoletnimi są normą, to jednak kobiety nie są do nich zmuszane. Romowie, z którymi rozmawiał reporter RMF, podkreślają, że w sprawach nowożeńców wszystko musi się odbywać także za obopólną zgodą ich rodziców. Posłuchaj relacji Piotra Moca: Prokuratura nie wystąpiła do sądu o aresztowanie podejrzanego.