Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zbrodnia w Namysłowie. Napastnik uwięził córki swojego brata

Napastnik w Namysłowie posiadał pozwolenie na broń w celach sportowych - dowiedziała się Interia. Zabójca zastrzelił trzy osoby, w tym swojego brata. Ofiara była ojcem dzieci, które napastnik przetrzymywał jako zakładników. Z naszych informacji wynika również, że napastnik dłuższy czas przebywał w Anglii.

Policjanci zdecydowali się siłowo wkroczyć do budynku, w którym zabarykadował się napastnik
Policjanci zdecydowali się siłowo wkroczyć do budynku, w którym zabarykadował się napastnik/Polsat News / Opolska Policja/

Do zbrodni doszło w niedzielę po południu w Namysłowie w województwie opolskim. Podczas spotkania rodzinnego prawdopodobnie doszło do kłótni.

- Jedną z badanych hipotez są relacje sprawcy z członkami rodziny i zadawnione pretensje - mówi Interii Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

32-latek postrzelił śmiertelnie trzy osoby. Ofiary to rodzice sprawcy i brat. Następnie mężczyzna zabarykadował się w budynku. Uwięził trzy osoby - szwagierkę oraz jej córki w wieku pięciu i siedmiu lat.

Namysłów. Operacja uwolnienia zakładników

Kobiecie udało się uciec z domu. Zaalarmowała służby. Po wielogodzinnych, nieskutecznych negocjacjach z napastnikiem funkcjonariusze zdecydowali się na szturm. Na miejsce zadysponowano oddziały kontrterrorystów z Opola, Wrocławia i Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA".

Dzieci udało się uwolnić i obecnie razem z matką są objęte opieką medyczną. Napastnik odebrał sobie życie.

Nowe informacje o sprawcy

Jak się dowiadujemy, 32-latek przez dłuższy czas przebywał za granicą - w Anglii. Nie jest na razie jasne, kiedy wrócił do kraju.

Broń, z której korzystał, posiadał legalnie. Z informacji, które otrzymaliśmy od prokuratury, wynika, że mężczyzna uzyskał pozwolenie na broń w celach sportowych.

Dokładne okoliczności zdarzenia ma wyjaśnić śledztwo Prokuratury Rejonowej w Kluczborku.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Bielan w "Graffiti" o kandydacie PiS na prezydenta: Nigdy nie był członkiem partii politycznej/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także