Zarzut rozboju oraz ciężkiego uszkodzenia ciała otrzymał 17-latek, podejrzany o spowodowanie śmierci nastolatki z Krapkowic w Opolskiem. Śledczy informują, że na tym etapie nie mają podstaw do postawienia zarzutu zabójstwa.
- Dowody nie przesądzają jednoznacznie, czy sprawca działał z zamiarem zabójstwa - powiedziała prokurator Lidia Sieradzka z opolskiej prokuratury. Według śledczych, nastolatek chciał ukraść dziewczynie telefon.
Wiktoria zaginęła 7 marca. Jej zmasakrowane ciało zostało odnalezione 11 dni później w przepompowni ścieków, w pobliżu jej rodzinnego domu.
Prokuratura poinformowała, że dziewczyna zmarła, zanim jej ciało znalazło się w kolektorze ściekowym.
Prokuratura będzie wnioskować o areszt dla 17-latka. Śledczy nie ujawnili, czy podejrzany przyznał się do winy. Chłopakowi może grozić kara do 12 lat więzienia.
Jednak ze względu na jego wiek może zostać potraktowany łagodniej - wówczas kara więzienia wyniesie maksymalnie 8 lat.