- Od początku 2013 r. wymeldowały się 23 osoby, a przez cały ubiegły rok tylko 39 - powiedział kierownik Referatu Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta w Prudniku Andrzej Żurawski. - Mieszkańcy nie wymeldowują się całkiem, ale deklarują, że wyjeżdżają czasowo zagranicę. Pozostają zameldowani na pobyt stały, ale zamieszkiwać w Prudniku nie będą. Tych deklaracji wyjazdu jest znacznie więcej, niż przed rokiem - dodał. Rada miasta Prudnik przyjęła uchwałę śmieciową w grudniu ubiegłego roku. W gminie Prudnik na stałe zameldowanych jest 27 tys. 758 mieszkańców. - U nas nie ma takiej sytuacji - powiedział wiceprezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - Zameldowanie i tak nie ma znaczenie, ponieważ pod uwagę brany jest fakt zamieszkiwania - dodał. Miasto Opole początkowo planowało wprowadzenie opłat za śmieci naliczanych od powierzchni mieszkania. Jednak po protestach mieszkańców i radnych, prezydent wycofał projekt uchwały z obrad rady miasta. Zmieniono koncepcję i ostatecznie uchwalono, że opłaty będą naliczane od liczby osób mieszkających w danym lokalu. Stawka w przypadku odpadów segregowanych wynosi 13 zł od osoby, a za odpady niesegregowane trzeba będzie płacić 20 zł od osoby. - Proponując pierwotny wariant, mieliśmy na uwadze to, że w przypadku naliczania opłat od liczby osób zamieszkujących w mieszkaniu może dojść m.in. do wymeldowywania się mieszkańców. Na razie jednak takiego scenariusza w Opolu nie obserwujemy - poinformował Arkadiusz Wiśniewski. Wkrótce opolski ratusz chce rozpocząć zbieranie od mieszkańców deklaracji z informacjami o liczbie osób zamieszkujących w konkretnych lokalach. Zjawiska nagłego wymeldowywania się nie stwierdzono również w Brzegu, gdzie opłaty za wywóz śmieci będą naliczane w podobny sposób. Tam samorządowcy mają jednak inny problem. - Rada podczas głosowania obniżyła znacząco stawki, wobec tego, co proponował burmistrz Wojciech Huczyński. Najprawdopodobniej zdarzy się tak, że z tego powodu w budżecie zabraknie 2 mln zł - powiedział rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Brzegu Tomasz Dragan. Stawki w Brzegu wyglądają następująco: jedna osoba będzie płacić za wywóz śmieci - 10 zł, dwie osoby - 20 zł, trzy - 30 zł. Tymczasem burmistrz proponował stawki na poziomie: 19 za jedną osobę i 38 zł za dwie mieszkające w mieszkaniu. - Miasto będzie więc musiało dołożyć do wywozu śmieci - informuje Tomasz Dragan. Gminy muszą do 1 lipca tego roku ustalić, jaki wybierają sposób naliczania opłat za wywóz śmieci, czyli do czasu, gdy zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości gminy będą musiały zorganizować odbiór odpadów komunalnych.