Nagranie pomocne jest też podczas wyjaśniania spornych spraw. Opinie uczniów brzeskiego gimnazjum są różne: - Dzięki kamerom jest mniej bójek, nie puszczają na papierosy - mówią jedni. Inni nie kryją jednak niechęci do kamer: - Sądzimy, że to jest jak Big Brother - narzekają. Szkołę odwiedził reporter RMF, Cezary Puzyna. Posłuchaj: