Uczestnicy spotkania ocenili, iż wiele proponowanych zmian ustawodawczych jest korzystnych. Do takich zaliczono m. in. uproszczenie procedur w przypadku tzw. małych grantów (do 10 tysięcy złotych i na zadania, których realizacja nie będzie trwać dłużej niż 30 dni), możliwość finansowania kosztów pośrednich czy przyjmowania wieloletnich programów współpracy (w miejsce obecnie obowiązujących - rocznych). Równocześnie - jak mówili przedstawiciele organizacji - wiele proponowanych zapisów nowej ustawy budzi wątpliwości. M. in. definicja samej "organizacji pozarządowej" czy ukierunkowanie partnerstwa na pozyskiwanie funduszy unijnych. Zarząd Województwa Opolskiego w roku ubiegłym ogłosił 17 konkursów dla organizacji pozarządowych na kwotę 4,7 mln złotych. W tym roku do rozdysponowania w formie konkursu będzie 5,6 mln złotych. O trudnych początkach współpracy samorządu z organizacjami mówił burmistrz Zawadzkiego, Mariusz Stachowski. Na terenie gminy działa 19 organizacji, w tym cztery duże stowarzyszenia sportowe. Ponieważ mają one coraz lepsze wyniki, dobijają się o coraz większe fundusze. Zdaniem burmistrza organizacje coraz rzadziej występują z roszczeniami, że gmina musi dać pieniądze, a coraz powszechniejsze jest przekonanie, że najpierw trzeba opracować w miarę atrakcyjną ofertę konkursową, a potem precyzyjnie rozliczyć otrzymane fundusze. - Ludzie coraz chętniej zrzeszają się w organizacjach, bo widzą, że ich działania przynoszą lokalnym społecznościom wiele dobrego - mówił Mariusz Stachowski. Konferencji towarzyszyła wystawa obrazująca najciekawsze inicjatywy organizacji pozarządowych. MS Wiadomość pochodzi ze strony oficjalnej Samorządu Województwa Opolskiego.