Daihatsu, którym młodzi ludzie wracali z zabawy, wjechał na skrzyżowaniu wprost pod rozpędzoną cysternę. Siedzącego z przodu 21-latka nie udało się uratować. Pozostali pasażerowie samochodu oraz kierowca zostali ranni i trafili do szpitala. 53-latek kierujący ciężarówką nie odniósł poważniejszych obrażeń. Przyczyny i okoliczności wypadku bada policja i prokuratura.