Do tragedii doszło dziś rano w Otmuchowie koło Nysy. Leżące na podłodze ciało trzyletniego dziecka znalazła matka. To właśnie ona zawiadomiła policję - informuje Radio Opole. Na miejsce wezwano także pogotowie ratunkowe. Niestety podjęta przez lekarzy reanimacja nie przyniosła żadnego rezultatu. Dziecka nie udało się uratować. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dziewczynka została prawdopodobnie uduszona, jednak dokładne przyczyny śmierci będą znane dopiero po zarządzonej już sekcji zwłok. Głównym podejrzanym w sprawie jest ojciec dziecka, który pod nieobecność matki zajmował się dziewczynką. - 27-letni mężczyzna został już zatrzymany przez funkcjonariuszy. W chwili zatrzymania był trzeźwy - poinformował mł. asp. Marcin Greń z nyskiej policji. Matki dziecka na razie nie udało się przesłuchać. Kobieta jest w szoku. Dlatego do tej pory udało się ustalić niewiele szczegółów. Postępowanie prowadzi nyska prokuratura.