Jak dowiedział się reporter Polsat News, we wtorek po godzinie 17:00 do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie od operatora nr alarmowego 112 o tragicznym zdarzeniu. Opole. Zwłoki dwojga dzieci znalezione w mieszkaniu W jednym z mieszkań na przedmieściach Opola policja odkryła zwłoki dwójki małych dzieci. Według nieoficjalnych informacji zostały zamordowane przez partnerkę ich ojca. Oficer prasowa sierż. szt. Marta Białek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu potwierdziła w rozmowie z Interią, że na jednej z posesji w powiecie opolskim policja znalazła ciała "dwojga małych dzieci". Dla dobra śledztwa opolska policja zdecydowała, że nie będzie udzielać już dzisiaj informacji na temat prowadzonych czynności. Na więcej informacji można liczyć po zakończeniu działań policji, która zabezpiecza miejsce zdarzenia. Pojawiają się jednak sprzeczne doniesienia co do tożsamości kobiety. Nieoficjalne źródła nie są zgodne co do pokrewieństwa kobiety z dziećmi. Z ustaleń RMF wynika, że dzieci miała zabić ich własna matka. Tragedia w Opolu. Nieoficjalnie: Ciała dzieci znaleźli dziadkowie Nieoficjalnie wiadomo jednak, że ciała dzieci mieli znaleźć dziadkowie. Z ustaleń Polsat News wynika, że chodzi o 4-letnią dziewczynkę i o rok młodszego chłopca. W mieszkaniu nie było wtedy ich ojca. W momencie przybycia policji w budynku przebywać miała z kolei podejrzana o zabicie dzieci kobieta. Według informacji Polsat News była ranna. Ratownicy medyczni zabrali ją do szpitala. Na miejscu pracuje teraz grupa dochodzeniowo-śledcza policji pod nadzorem prokuratora okręgowego z Opola. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!