Młodzież wykorzystała je jako okazję do wielu pytań związanych z regionem i tym, co dzieje się w kraju. Marszałek zaś do tego, by przekonać młodych ludzi, że warto swoje dorosłe życie wiązać z Opolszczyzną - tu pracować i zakładać rodzinę. Pierwsze pytanie, zadane przez jedną z uczennic, brzmiało: co sądzi pan o reformie ochrony zdrowia? Józef Sebesta odpowiedział, że jest ona konieczna, bo system przepływu pieniędzy na jej finansowanie nie jest szczelny, bo cięgle ich brakuje, a wiele szpitali popada w zadłużenie. W efekcie państwo i my, jako podatnicy, dokładamy do systemu ze swych podatków. Marszałek zwrócił też uwagę, że przeprowadzona przed kilkoma laty głęboka restrukturyzacja opolskich szpitali doprowadziła do tego, że funkcjonują one bez zadłużenia, ale jest to w skali kraju sytuacja wyjątkowa. Marszałek opowiedział się za tym, by jednostki ochrony zdrowia przekształcić w spółki prawa handlowego, bo usprawnią one system zarządzania i doprowadzą do większej odpowiedzialności menadżera kierującego placówką, ale nadal powinny one pozostać własnością powiatów i województw. - Natomiast głęboko się zastanawiam, czy powinno się je sprywatyzować - dzielił się wątpliwościami marszałek. Młodzież chciała wiedzieć, jak zostaną wykorzystane fundusze unijne i czy województwo ma jakieś priorytety w wydawaniu tych pieniędzy? Józef Sebesta przypomniał, że wśród funduszy unijnych otrzymanych przez Polskę 75,1 proc. znajduje się w tzw. kopertach krajowych, 24,9 w kopertach regionalnych. Nasze województwo zdecydowało się najwięcej pieniędzy przeznaczyć na rozwój przedsiębiorczości, bo jej kondycja decyduje o rozwoju regionu. Wśród ważnych zadań są też inwestycje drogowe, a przede wszystkim konieczność dobrego skomunikowania dróg wojewódzkich z autostradą. Poza tym będziemy dofinansowywać zadania z edukacji, rewitalizacji obszarów wiejskich i miejskich, ochrony zdrowia. Marszałek zwracał uwagę, że ważną dziedziną - ciągle słabo w regionie reprezentowaną - są usługi. Zachęcał młodych, by popracowali przez kilka lat w jakichś firmach, zdobyli doświadczenie i zaryzykowali własny biznes. Jeden z maturzystów dopytywał się, czy będą budowane drogi z okazji Euro 2012 i na ile pieniędzy Brzeg może liczyć przy tej okazji? Marszałek odpowiedział, że na wykorzystanie funduszy przewidzianych na dofinansowanie inwestycji związanych z Euro region przeznaczył 6 mln euro. Na ogłoszony konkurs wpłynęło 18 wniosków. - To eksperci ocenią, czy Brzeg ma dobry projekt i czy należy go dofinansować. Mam nadzieję, że będzie to jeden z wiodących wniosków - mówił marszałek. Wyraził też opinię, że dobry biznes przy okazji Euro będzie można zrobić nie tyle budując centrum pobytowo-treningowe dla którejś z drużyn, ale przygotowując bogatą ofertę dla kibiców-turystów, którzy z okazji mistrzostw przyjadą do Polski. - Jeśli atrakcyjnie spędzą u nas czas, to zachęcą też swoich znajomych, by w przyszłości wybrali się do Polski - mówił Józef Sebesta. Marszałek pytany był też o ochronę środowiska i podejmowane przez Zarząd Województwa kroki w tym zakresie. Marszałek przypomniał, że do 2020 roku dwadzieścia procent energii powinno pochodzić ze źródeł odnawialnych. Na razie Opolszczyzna korzysta z takich źródeł w 4 procentach. W przyszłości powstaną więc fermy wiatrakowe, lepiej wykorzystana będzie biomasa i potencjał Odry. Marszałek wyraził też przekonanie, że paliwem przyszłości dla motoryzacji będzie wodór i że raczej koniecznością stanie się budowa elektrowni atomowych. Na pytanie o największe problemy, z którymi boryka się województwo, Józef Sebesta wymienił: 130-tysięczną armię ludzi stale pracujących za granicą, złą perspektywę demograficzną, zbyt mało ludzi z wyższym wykształceniem, słabo rozwinięte usługi. Młodzi ludzie z kolei zapytani o to, co im najbardziej dolega, jak chcieliby spędzać czas, odpowiadali, że brakuje porządnej dyskoteki, gdzie można byłoby się sympatycznie i bezpiecznie zabawić, brakuje też knajpek, takich na ich kieszeń. Zespół prasowy UMWO