Na starcie imprezy na spacerowiczów czekali pracownicy strzeleckiego szpitala, którzy wykonywali pomiary poziomu cukru we krwi i ciśnienia. Badania zrobione po 6-kilometrowej wędrówce wykazały, że przechadzka wyszła wszystkim na zdrowie. Strażacy z komendy powiatowej zaprezentowali krótki pokaz udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Zanim wszyscy wystartowali, wzięli udział w krótkiej lekcji poprawnego chodzenia z kijkami oraz profesjonalnej rozgrzewce. Poprowadzili ją instruktorzy z Suchego Boru. Na spacer wybrali się nie tylko miłośnicy kijków - pojawiło się kilka rodzin z dziećmi w wózkach, rowerzysta, a także spacerowicze bez sprzętu. Trasa wiodła od górki "Kaśki" do wieży Ischl i z powrotem. Minęło zaledwie 38 minut od startu, gdy na metę wszedł pierwszy zawodnik - Andrzej Rył ze Strzelec Opolskich. Za nim pojawiali się kolejni - ale tu nie chodziło o wyścig, a o zabawę i propagowanie sposobu na zdrową rekreację. Po dotarciu na metę można było szybko zregenerować swoje siły, częstując się jabłkami, jogurtami oraz wodą mineralną. Na pamiątkę uczestnicy otrzymali też ekologiczne torby z materiałami dotyczącymi zdrowia, przygotowanymi przez NFZ, balony w kształcie serca, plakietki od powiatu strzeleckiego oraz długopisy od Strzelca Opolskiego. Najstarsi i najmłodsi uczestnicy otrzymali od redakcji książki "Od lekarza do grabarza" oraz firmowe parasole.