Uroczyste obchody rocznicy rozpoczną się 28 lutego. Wtedy w Filharmonii Opolskiej zasłużeni działacze mniejszości otrzymają odznaczenia. W maju w Gogolinie odsłonięta zostanie tablica poświęcona Johannowi Krollowi - ojcowi założycielowi pierwszego stowarzyszenia mniejszości niemieckiej. Johann Kroll był przewodniczącym grupy, która w 1989 roku podjęła próbę założenia na Opolszczyźnie organizacji zrzeszającej mieszkańców województwa przyznających się do niemieckich korzeni. Pierwszy wniosek złożony do sądu został odrzucony w lipcu 1989 roku. Wśród argumentów przeciwko rejestracji Towarzystwa Społeczno Kulturalnego Mniejszości Niemieckiej na Śląsku Opolskim wymieniono wtedy "zagrożenie spokoju i porządku publicznego" oraz to, że powstanie takiej organizacji "nie wniesie żadnych pozytywnych wartości dla społeczeństwa Opolszczyzny". Członkowie założyciele Towarzystwa odwołali się od tej decyzji do Sądu Najwyższego, który - powołując się na Konstytucję PRL z 1989 roku i deklaracje rządów PRL i RFN o umożliwieniu i utrzymaniu kulturalnej tożsamości osobom przyznającym się do obcego w danym kraju pochodzenia - skierował wniosek do ponownego rozpatrzenia. Ostatecznie 16 lutego 1990 sąd wojewódzki w Opolu zdecydował o wpisaniu organizacji do rejestru stowarzyszeń. W kwietniu odbyło się pierwsze zgromadzenie Towarzystwa, na którym na jego przewodniczącego wybrano Johanna Krolla. Towarzystwo wystawiło swoich kandydatów do wyborów parlamentarnych w 1991 roku, i zdobyło 5 mandatów poselskich. Dziś mniejszość - wraz z PO i PSL - tworzy na Opolszczyźnie koalicję w sejmiku województwa, jej przedstawiciele licznie zasiadają też na niższych szczeblach samorządu. Opolscy Niemcy mają w Sejmie jednego posła - b. wicemarszałka i przez kilka miesięcy marszałka województwa - Ryszarda Gallę. Według szacunków Towarzystwa, co piąty mieszkaniec Opolszczyzny (około 200 tys.) jest pochodzenia niemieckiego. Oficjalnych - płacących składki - członków Towarzystwa jest blisko 50 tys. 20 gmin Opolszczyzny może używać niemieckiego jako języka pomocniczego, w 12 stoją już dwujęzyczne - polskie i niemieckie - nazwy miejscowości.