Jak powiedział dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz, powodem uznania niedzielnego referendum za nieważne była zbyt niska frekwencja. Do urn poszło zaledwie 9,17 proc. uprawnionych, czyli 668 osób. By referendum było ważne do urn musiało pójść 1481 mieszkańców gminy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami referendum jest nieważne, gdyż wzięło w nim udział mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego samorządowca. Spośród wszystkich głosujących w niedzielę 573 osób opowiedziało się za odwołaniem Gąsiorowskiego, 80 przeciw, a 15 głosów było nieważnych. Głosowanie odbywało się w godz. 7-21 w 11 komisjach wyborczych. Uprawnionych do głosowania było 7 287 osób.