Znaczna część zlewni górnej Odry znajduje się "w cieniu" obecnie pracujących radarów meteorologicznych zarówno polskich jak i czeskich. To znaczy, że nieprecyzyjnie informują one o sytuacji atmosferycznej w naszym regionie. Wyprowadzenie tych terenów z "cienia" zdecydowanie poprawi stan osłony meteorologicznej obszarów zlokalizowanych wokół Góry Św. Anny w promieniu ok. 80-100 km. - Jestem przekonany, że taki radar jest potrzebny i może w znaczący sposób wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców Opolszczyzny i województw sąsiednich - mówi burmistrz Łukasz Jastrzembski. - Jeżeli proponowana lokalizacja takiego obiektu na Górze Św. Anny jest poparta rzeczowymi argumentami i nie ma innego, lepszego miejsca, to taki radar może powstać w gminie Leśnica. Musimy natomiast cały czas pamiętać, że Góra Św. Anny leży na terenie parku krajobrazowego i właśnie ten chroniony krajobraz nie powinien być zbyt intensywnie zaburzany powstawaniem nowych obiektów budowlanych. - Nasze województwo od południa i od wschodu jest zasłonięte górami oraz wzgórzami przed detekcyjnym promieniowaniem pracujących radarów czeskich i naszych - mówi wojewoda Ryszard Wilczyński. - Lokalizacja na Górze Św. Anny jest optymalna z punktu widzenia osłony przeciwpowodziowej i meteorologicznej naszego województwa oraz przylegających części obszarów województw śląskiego i dolnośląskiego. Radar kosztować będzie około 12-13 mln zł, a finansować go będą Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu, we Wrocławiu oraz Katowicach na podstawie "porozumienia celowego" - jako zadanie poprawiające osłonę przeciwpowodziową zlewni Górnej Odry. Cały projekt nadzorować będzie Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie. UJ