Jak poinformował szef OBW Marcin Palade, w prudnickiej imprezie na pewno wezmą udział: Sojusz Lewicy Demokratycznej, Unia Pracy, Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość, Polskie Stronnictwo Ludowe, Samoobrona, Liga Polskich Rodzin, Ruch Katolicko-Narodowy i Unia Wolności. - Na razie nie wiadomo, kto będzie reprezentował poszczególne ugrupowania. Na dziś wiem, że najprawdopodobniej z SLD będzie to Józef Oleksy, z PiS Michał Kamiński, a z LPR Bogdan Pęk - dodał Palade. Impreza w Prudniku potrwa dwa dni. Przez całą sobotę partie uczestniczące w prareferendum będą prezentować swoje poglądy na integrację z UE. Wieczorem wezmą udział w debacie, z podziałem partii według ich stosunku do Unii. - To będzie gwóźdź sobotniego programu; chcemy, wzorując się nieco na programie +Forum+, ustawić krzesła polityczne tak, żeby w tle nie było nazw partii, tylko wskazanie "tak" lub "nie" w głosowaniu - zapowiedział szef OBW. Prezentacji partii i debacie będzie towarzyszył "europejski Hyde Park", gdzie wszyscy chętni będą mogli się wypowiedzieć na temat integracji z Unią Europejską. W niedzielę od godz. 8 do 16 czynnych będzie 20 lokali wyborczych, w których mieszkańcy miasta i gminy Prudnik będą mogli wypowiedzieć się za lub przeciw przystąpieniu Polski do UE. Do głosowania uprawnionych jest ponad 23 tysiące osób. Przewidziane jest także "Głosowanie młodych" - osób w wieku 15-18 lat. Wyniki prareferendum mają być znane około godz. 19.