- Postanowiliśmy uruchomić zapisane w budżecie województwa pieniądze pomocowe dla poszczególnych osób, rodzin i gospodarstw, które ucierpiały w wyniku burzy - powiedział Sebesta. Dodał, że pomoc zostanie przekazana według zasad stosowanych od kilku lat przy likwidacji szkód powstałych w wyniku klęsk żywiołowych. - Poprosiłem samorządy o powołanie zespołów rzeczoznawców, którzy przejdą przez wszystkie uszkodzone posesje, zapisując szacunki strat. My, na zarządzie województwa zdecydujemy, jaki będzie zakres pomocy, później uchwała zostanie zatwierdzona przez sejmik, i środki zostaną przekazane do gmin - wyjaśnił marszałek. Zaznaczył, że na razie nie wiadomo, jakie sumy będą przekazane do dwóch gmin, których mieszkańcy ucierpieli w nawałnicy. - Skala zniszczeń jest na szczęście mniejsza niż po wichurze trzy lata temu w powiecie strzeleckim. Dokładne kwoty poznamy po oszacowaniu strat przez gminy. Na pomoc po klęskach żywiołowych w budżecie mamy zapisane ok. 900 tys. zł, ale w razie potrzeby możemy tę sumę zwiększyć - zapowiedział Sebesta. Burza z gradem, która przeszła w poniedziałek wieczorem nad częścią powiatu brzeskiego, uszkodziła ok. 90 budynków. Grad w Czepielowcach - miejscowości najbardziej poszkodowanej - miał wielkość kurzych jaj, rozbijał dachówki, wybijał szyby, uszkadzał ściany budynków i samochody.