Po godzinie pierwszej nad ranem ratownicy otrzymali zgłoszenie o zaginięciu łodzi motorowej, którą dwóch mężczyzn wypłynęło na <a class="textLink" href="https://zielona.interia.pl/wiadomosci/polska/news-jezioro-otmuchowskie-znika-tak-malo-wody-nie-bylo-od-25-lat,nId,7444950" title="Jezioro Otmuchowskie" target="_blank">jezioro Otmuchowskie</a>. Ponieważ istniało zagrożenie, że łódź uległa wypadkowi, na poszukiwania zaginionych ruszyła policja, ratownicy WOPR i sześć jednostek straży pożarnej."Znaleźliśmy zaginioną łódź, a w niej dwóch cudzoziemców. Według wstępnych ustaleń, byli nietrzeźwi. Wyłączyli w łódce silnik i zasnęli na wodzie" - powiedział PAP oficer dyżurny KW Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. Sprawą 41- i 45-latka zajmie się teraz prokuratura.