Jak powiedziała Justyna Klama z referatu inwestycji, promocji, rozwoju i ochrony środowiska urzędu gminy Jemielnica w tym roku na paradę uszyto w sumie trzydzieści strojów. - Zostały wykonane przez miejscową krawcową z dużą dbałością o historyczne detale - zapewniła Klama. Rycerska parada przejdzie po południu spod kościoła parafialnego, dawnej klasztornej świątyni Cystersów do kościoła Wszystkich Świętych. Odbędzie się to przy akompaniamencie rogów. W programie jarmarku nie zabraknie koncertów muzyki dawnej, prezentacji tańców dworskich i chłopskich oraz spektakli. Będą też przejażdżki konne, jarmark z wyrobami rękodzielniczymi, turniej łucznictwa tradycyjnego, pokazy rzemiosła i rękodzieła średniowiecznego oraz walk rycerskich w wykonaniu członków Profesjonalnej Grupy Rekonstrukcji Historycznych "Rycar" z Opola. - Kto zgłodnieje, będzie mógł spróbować robionych na miejscu podpłomyków, czyli strawy sprzed lat - dodała Klama. Jemielnicki Jarmark Cysterski ma na celu m.in. popularyzację pocysterskiego zespołu klasztornego zaliczonego do obiektów Szlaku Cysterskiego w Polsce. Dlatego też w niedzielę udostępnione będą do zwiedzania wszystkie obiekty pocysterskie. - Nawet miejsca na co dzień w nich niedostępne, takie jak kościelne krypty, gdzie po dziś dzień zachowały się trumny ze szczątkami zakonników - sprecyzowała Klama. W ubiegłorocznym Jarmarku Cysterskim wzięło udział ok. 5 tys. osób. W tym roku organizatorzy spodziewają się jeszcze większej liczby odwiedzających. Opactwo Cystersów w Jemielnicy powstało w XIII w. jako filia opactwa w Rudach. Drewniane pomieszczenia dla zakonników ufundował książę opolski Bolko I, a murowaną świątynię i klasztor syn Bolka, książę strzelecki Albert. Dawny kościół klasztorny Cystersów pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny pełni dziś rolę świątyni parafialnej. Obok klasztoru zachowały się też trzy dwupiętrowe skrzydła klasztoru oraz stawy rybne i zabudowania gospodarcze.