Wielu kursantów przepada jeszcze zanim wsiądą do samochodu. Zdarza im się mylić wlew oleju ze zbiornikiem na płyn chłodzący. O tym, że teraz jest trudniej, mówią także sami zdający. Narzekają także, że za długo trwa jazda po mieście i parkowanie w normalnych warunkach ruchu ulicznego. Wydłużył się także czas oczekiwania na wyznaczenie terminu egzaminu. W opolskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego trzeba czekać aż miesiąc.