Przestępcy nie zdążyli rozwinąć swojego interesu. Działali zaledwie kilka tygodni. Wpadli po tym jak właściciele opolskich sklepów zaczęli sygnalizować, że coraz częściej do kasy trafiają fałszywe banknoty. Policja wpadła na trop bandy podrabiającej pieniądze i rozpoczęły się zatrzymania. W aresztach siedzi już siedem osób. W ich mieszkaniach znaleziono profesjonalny sprzęt do produkcji fałszywych pieniędzy. Grozi im od co najmniej 5 do 25 lat pozbawienia wolności - informuje prokurator Roman Wawrzynek. Niewykluczone jest także, że cześć z zatrzymanych mężczyzn zamieszana jest także w handel narkotykami.