Jak dotąd organizowanie pomocy dla powodzian było w Opolskiem bardzo chaotyczne, przypadkowe a jednocześnie nieskuteczne. Teraz jednak władze regionu postanowiły zająć się organizacją akcji. Wiadomo także, czego konkretnie potrzeba powodzianom. Czeski konsul Miroslav Busek prosił przede wszystkim o pieniądze, szczepionki, maszyny do osuszania i środki dezynfekcyjne. Czesi i Niemcy proszą głównie o finansowe wsparcie, gdyż pomoc rzeczowa może okazać się kłopotliwa. Podobne problemy mieliśmy u nas w Polsce 5 lat temu, gdy w transportach z darami znajdowały się stare wojskowe koce, zdezelowane meble. Dlatego w Opolu zbiera się tylko nowe i praktyczne rzeczy. Za kilka dni do Czech wyruszy już drugi transport z urządzeniami do osuszania budynków w sumie będzie ich około 300.