Pilot w wieku około 40 lat po wypadku był przytomny i sam zdołał opuścić szybowiec. Po chwili pomocy udzielili mu ratownicy medyczni i strażacy. Mężczyzna z obrażeniami kręgosłupa został przewieziony do szpitala - informuje 24opole.pl. - Nic nie wskazuje na to, żeby jego życiu zagrażało niebezpieczeństwo - tłumaczy st. kpt. Leszek Koksanowicz z Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. Przyczyny wypadku na razie nie są znane.