- Wszędzie po drodze byliśmy serdecznie witani. Konwój wzbudzał powszechne zainteresowanie. Na miejscu rozładunkiem przywiezionych rzeczy zajęli się strażacy. A informacje o pomocy ukazały się na stronach ukraińskich agencji informacyjnych - mówi Alina Dorosz z Departamentu Współpracy z Zagranicą i Promocji Regionu UMWO. Marcin Puszcz, zastępca dyrektora Departamentu Organizacyjno-Administracyjnego i Kadr, który także uczestniczył w wyjeździe, mówi iż miasto jest już uporządkowane, ale podobnie - jak po opolskiej powodzi - czuje się wilgoć w powietrzu i zapach mułu, widać jeszcze powalone konary drzew, dużo jest komarów. Tuż po zawiezieniu darów z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego spotkał się wicegubernator obwodu, Wołodymyr Szkwaryluk, który podziękował za ofiarność. Województwo opolskie - jak podkreślał - jako pierwsze ze wszystkich 15 regionów partnerskich Obwodu Iwano - Frankiwskiego odpowiedziało na apel o pomoc i również - jako pierwszy samorząd w Polsce - pośpieszyło z pomocą humanitarną na Ukrainę. Wicegubernator podkreślił, że ten gest jeszcze bardziej zacieśni naszą przyjaźń i relacje pomiędzy mieszkańcami obu regionów. Przypomnijmy: na Ukrainę wysłane zostały przez samorząd województwa opolskiego cztery tiry załadowane darami dla mieszkańców Obwodu. To pierwsza część rzeczy, jakie zakupiono z pieniędzy, które na pomoc Ukrainie przeznaczył Sejmik Województwa Opolskiego. Za kwotę 700 tysięcy złotych kupiono przede wszystkim narzędzia i materiały budowlane, odzież ochronną, pościel i ręczniki, środki czystości, naczynia kuchenne. Razem z tym transportem pojechał także transport darów przygotowany przez samorząd Prudnika - za kwotę 50 tysięcy złotych Urząd Miejski w Prudniku zakupił materiały i narzędzia budowlane. Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego