Dzisiaj w kasach amfiteatru sprzedano także ostatnie najtańsze bilety na mało atrakcyjne, boczne sektory. Organizatorom udało się rozprowadzić wszystkie bilety telefonicznie. Chętni mogą je odbierać tylko do końca tygodnia. - Być może ktoś, kto zamówił bilet nie odbierze go, bo takie przypadki też mogą być. Wówczas przyjmujemy zamówienia na listę rezerwową - powiedział Janusz Siedlak szef Miejskiego Ośrodka Kultury w Opolu. Zapewnił, że w tym roku nie było również kłótni z telewizją o miejsca na widowni, bowiem zamiast poszerzania widowni dla publiczności po prostu podwyższono ją o 1,5 metra. Idea tegorocznego festiwalu, oprócz wyjścia festiwalu na miasto (trzy darmowe koncerty w centrum miasta), zakłada, że widownia ma być połączona ze sceną. W trakcie ostatniego koncertu festiwalu, a będą to "Superjedynki" prowadzący będą właśnie wśród widzów, a nie na scenie, jak dotąd było. W tym roku Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu rozpocznie się 8 czerwca. W amfiteatrze odbędą trzy koncerty: "Premiery", "Kabareton" i "Superjedynki", które wraz Telewizją Polską organizuje RMF FM.