Pierwsze to ulatniający się gaz na ulicy Kasprowicza, a drugie to pożar poddasza na ulicy Drzymały - mówi st. kpt. Leszek Koksanowicz Rzecznik Prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. Natychmiast do obu zdarzeń wysłano zastępy straży pożarnej. Jak się okazało oba zgłoszenia dotyczyły tego samego pożaru na ulicy Drzymały. - Był to bardzo "dziwny" pożar -- informuje st. kpt. Leszek Koksanowicz -- żywiołem objęte były dwa pomieszczenia po przeciwnych stronach mieszkania, a pośrodku nich znajdowała się odkręcona butla z propan - butanem. Straż pożarna ewakuowała wszystkich mieszkańców budynku. Na miejscu zespół pogotowia ratunkowego udzielił pomocy 3 osobom, w tym dziecku. Przyczyny pożaru bada policja.