- Pacjent zakażony bakterią New Delhi przebywa w izolacji. Nie ma ryzyka dla innych osób przebywających w szpitalu, jednak ze względów bezpieczeństwa konieczne było ograniczenie w przyjmowaniu chorych na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii - wyjaśniła Edyta Hanszke-Lodzińska, rzecznik USK. Według Światowej Organizacji Zdrowia bakteria New Delhi jest zaliczana do grupy tzw. superbakterii, odpornych na działanie antybiotyków. W wyniku zakażenia nią może dojść do poważnego zagrożenia zdrowia i życia chorego. New Delhi - czym objawia się niebezpieczna bakteria? New Delhi to potoczna nazwa Klebsiella pneumoniae, czyli pałeczki zapalenia płuc, należącej do grupy bakterii jelitowych. Po raz pierwszy jej obecność stwierdzono u pacjentach w Indiach w 2008 roku. Trzy lata później zawędrowała do Polski. U chorych może wywołać szereg groźnych chorób obejmujących m.in. zapalenia płuc, układu moczowego, opon mózgowo-rdzeniowych, a nawet sepsę. Według specjalistów, bakteria dostaje się do organizmu człowieka drogą pokarmową lub przez uszkodzone tkanki.