W sobotę maszynista pociągu zauważył zwłoki leżącego przy torach mężczyzny. Jak ustalono, był nim osadzony jednego z zakładów karnych, który nie wrócił z przepustki do więzienia, gdzie odbywał karę wieloletniego pozbawienia wolności za zabójstwo. Jak poinformował rzecznik prokuratury, obecnie trwają działania mające na celu ustalenie przyczyn śmierci mężczyzny, który od piątku - na skutek zawiadomienia złożonego przez partnerkę zmarłego - był poszukiwany przez policję. Według wstępnych ustaleń, na ciele zmarłego nie znaleziono obrażeń.