Teraz mają więc oni obowiązek doszkolenia się w kwestii śpiewu, zwłaszcza w takich przebojach jak "Kapitańskie tango", "Rozszumiały się wierzby płaczące" czy też niewątpliwym hicie wszelkich wyjazdów - "Oczy czarne". Dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego zapewnia, że urząd nie wydał ani grosza na śpiewniki, pieniądze wyłożyli sponsorzy. Z opolskimi rozśpiewanymi urzędnikami rozmawiał reporter RMF Cezary Puzyna: