W Nysie na każdym kroku, praktycznie w każdym sklepie można zauważyć plakaty reklamujące kandydatów na prezydenta. Komitety wyborcze wykupiły wszystkie wolne powierzchnie reklamowe. Do pracy przy wyborach zgłosiło się pięć razy więcej osób niż potrzeba. Musieliśmy zrobić losowanie - mówi Marcin Pallade z Ośrodka Badań Wyborczych z Warszawy. Impreza jest bardzo poważnie traktowana na przykład przez policję. Firma organizująca prawybory otrzymała od policjantów ofertę eskortowania kart do głosowania oraz protokołów komisji. Podczas prawyborów 24 września - w Nysie będą praktycznie wszyscy kandydaci, za wyjątkiem Lecha Wałęsy, który w tym czasie jedzie do Francji na obchody 20-lecia Solidarności. Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że ten, kto wygra prawybory w Nysie zasiądzie na fotelu prezydenta.