To jedyne w swoim rodzaju wydarzenie popularyzujące kulturę i sztukę zorganizowali Dyrektor Muzeum i Proboszcz Parafii pw. św. Jakuba i św. Agnieszki w Nysie. Tuż po godzinie 21.00 sale Muzeum wypełniły się Nysanami zachęconymi nocną ofertą. Po prelekcji Katarzyny Różyckiej /kustosz Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu/ na temat "Legenda Wilgefortis - prawda czy fałsz?"/ zaprezentowana została barokowa rzeźba Wilgefortis - kobiety z brodą w jednej z sal. Dzięki specjalnej gablocie utrzymującej odpowiednią temperaturę rzeźba Wilgefortis wzbogaciła ekspozycję stałą Muzeum w Nysie. Kolejną atrakcją była prezentacja obrazu "Judyta z głową Holofernesa" z warsztatu Łukasza Cranacha St. O godzinie 23.00 Ksiądz Prałat Mikołaj Mróz zaprezentował diamentowy klejnot w Kościele pw. św. Jakuba i św. Agnieszki, którym okazała się złota monstrancja wysadzona około stu diamentami. Pochodzi z 1740 roku, a wykonał ją wrocławski złotnik Georg Navarra. Dopiero niedawno prałat dowiedział się, że kamienie zdobiące monstrancję to diamenty. Monstrancja ma także inną, historyczną nazwę: Nyskie Słońce. Na co dzień znajduje się w Skarbcu św. Jakuba, jest używana tylko podczas największych uroczystości kościelnych. Najbliższa to procesja Bożego Ciała. Nyska Noc Skarbów połączona z występami artystycznymi tj. koncert pieśni barokowej w wykonaniu prof. Marii Czechowskiej-Królickiej , pokazami walk rycerskich, spektaklu Teatru Ognia na dziedzińcu Muzeum w Nysie przyciągnęła kilkaset osób. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony UM Nysa