Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nie żyje znany chirurg z Nysy. Samochód znaleziono na zalanej ulicy

Nie żyje dr Krzysztof Kamiński, chirurg i wieloletni ordynator nyskiego szpitala. Samochód 71-latka znaleziono w niedzielę późnym wieczorem na jednej z zalanych ulic. Dokładne okoliczności śmierci nie są znane. Jak się okazało, zmarły był teściem sędziego Jarosława Dudzicza.

Nie żyje 71 letni dr Krzysztof Kamiński
Nie żyje 71 letni dr Krzysztof Kamiński/

W niedzielę media informowały, że późnym wieczorem w Nysie zaginął dr Krzysztof Kamiński - chirurg i wieloletni ordynator oddziału w tamtejszym szpitalu.

Nysa: Nie żyje znany chirurg Krzysztof Kamiński

Na jednej z zalanych ulicy znaleziono jego samochód. Prawdopodobnie 71-latek wysiadł z auta, ponieważ drzwi od strony kierowcy były otwarte. Z nieoficjalnych informacji wiadomo było, że wracał z Prudnika do Nysy.

Niestety w poniedziałek przed godziną 7:00 rano okazało się, że dr Krzysztof Kamiński nie żyje. Informacje o śmierci przekazał Jarosław Dudzicz - sędzia Sądu Rejonowego w Słubicach i były członek Krajowej Rady Sądownictwa, a prywatnie zięć chirurga. Nie wyjawił szczegółów ani okoliczności śmierci.

Jak przekazuje portal Nowiny Nyskie, około północy ratownicy podjechali pod pozostawiony samochód. Później w okolicach ulicy Jagiellońskiej w Nysie znaleziono zwłoki mężczyzny. Niedługo później pojawili się tam też żołnierze WOT. 

Powódź w Polsce. Dramatyczna sytuacja w Nysie

Sytuacja powodziowa w Nysie jest krytyczna po tym, jak zaczęła przelewać się Nysa Kłodzka. Przyczyną jest zwiększony zrzut wody ze zbiornika retencyjnego Jezioro Nyskie po tym, jak w Stroniu Śląskim doszło do pęknięcia tamy.

Woda zalewa ulice. Wdarła się m.in. na oddział ratunkowy w szpitalu. 33 pacjentów ewakuowano i przetransportowano do szpitali w Opolu, Krapkowicach i Strzelcach Opolskich.

Ewakuacja była niezwykle trudna przez wysoki poziom wody. Starosta nyski Daniel Palimąka poinformował, że karetki parkowały 200 metrów od szpitala, a pacjentów transportowano pontonami.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!  

"Usprawni działania". Klimczak ujawnił plan ws. stanu klęski żywiołowej/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także