Auto zjechało na pobocze i dachując uderzyło w drzewo. Oprócz kierowcy w autem jechała jego dziewczyna (18 lat) i jej 12-letni brat. Dwunastolatek poniósł śmierć na miejscu. Kierowca i pasażerka trafili do szpitala. W tym samym miejscu doszło w przeszłości do wypadku śmiertelnego. Na drzewie obok zawieszony jest krzyż.