Kilkadziesiąt osób chodziło w kółko po przejściu dla pieszych. Protestujący nieśli flagi państwowe i transparenty z hasłami "drogo pozwól żyć" i "obwodnica - szansą życia". Protest trwał 15 minut, w tym czasie po obu stronach blokady utworzyły się olbrzymie kolejki samochodów. - Wieś jest dobrem wspólnym wytworzonym przez społeczeństwo i powinna być chroniona. Przegląd ekologiczny zlecony przez wojewodę wykazał negatywne oddziaływanie drogi na budynki, ponadnormatywny hałas na terenie całej miejscowości - powiedział Jan Karpa, mieszkaniec Grodźca i uczestnik blokady. Mieszkańcy skarżą się też na spaliny z przejeżdżających przez wieś samochodów, obawiają się o bezpieczeństwo swoje i swoich dzieci. - Nie ma tygodnia, bez jakiegoś wypadku. W ubiegłym tygodniu na skrzyżowaniu gdzie protestujemy były trzy wypadki - zaznaczył Karpa. Według informacji opolskiej dyrekcji dróg krajowych i autostrad, mieszkańcy nie mogą liczyć na rozwiązanie swoich problemów przed rokiem 2013. - Mowa jest, że obwodnica powstanie prawdopodobnie w roku 2020. Do tego czasu na pewno nie wytrzymamy - zaznaczyli uczestnicy protestu. To druga blokada zorganizowana przez mieszkańców Grodźca. W maju, również na 15 minut, zablokowali drogę w tym samym miejscu.