Z lekcji chińskiego w ramach zajęć dodatkowych od 1 września będą mogli korzystać zarówno licealiści, jak i gimnazjaliści z klas trzecich. Wicestarosta strzelecki Waldemar Gaida zapowiedział, że jeśli nie uda się skompletować grup, to będą też przeprowadzone zapisy z innych szkół. - Rozważamy również możliwość utworzenia jednej grupy zewnętrznej, dla dorosłych. Te kwestie musimy jednak jeszcze dograć z lektorem - powiedział wicestarosta. Zajęcia z języka chińskiego w strzeleckim zespole szkół prowadzić będzie lektor z Instytutu Konfucjusza działającego przy Uniwersytecie Wrocławskim. - Prowadziliśmy rozmowy również z Instytutem Konfucjusza w Opolu, ale ten wrocławski ma większe możliwości wsparcia tego typu inicjatywy - wyjaśnił Waldemar Gaida. Zajęcia będą bezpłatne. Mają się odbywać dwa razy w tygodniu dla kilku grup słuchaczy po kilka godzin dziennie. Koszt pracy lektora ma pokryć Instytut Konfucjusza, po stronie powiatu pozostanie sfinansowanie noclegu chińskiego nauczyciela i jego wyżywienia na czas pobytu w Strzelcach. Umowa w tej sprawie ma być podpisana do końca trwającego właśnie roku szkolnego, czyli do czerwca. - Nie mamy jeszcze wyliczonych dokładnie kosztów tego przedsięwzięcia, ale będą to symboliczne sumy w skali miesiąca - zaznaczył Gaida. Na zajęcia z chińskiego wpisało się już prawie 80 uczniów strzeleckiego zespołu szkół. Jak zapowiada wicestarosta jeśli zainteresowanie utrzyma się do przyszłego roku szkolnego - 2013/2014 - to chiński mógłby się stać językiem do wyboru. Do tej pory uczniowie w Strzelcach Opolskich uczą się angielskiego, niemieckiego, hiszpańskiego, francuskiego. Wicestarosta strzelecki wytłumaczył, że lekcje chińskiego to pomysł na poszerzenie oferty szkoły, ale też wyjście naprzeciw potrzebom rynku pracy. - Rozwijająca się w ostatnim czasie chińska gospodarka powoduje, że język chiński staje się też językiem biznesu. Komunikowanie się w tym języku będzie więc atrybutem naszych absolwentów - podsumował Waldemar Gaida. Dodał też, że liczy na rozbudowaną formułę współpracy z Instytutem Konfucjusza. - Myślimy o założeniu ogrodu chińskiego czy zbudowaniu izby tradycji starochińskiej w ramach tej współpracy, by lepiej poznać kulturę tego kraju - wspomniał Gaida. Pomysł strzeleckiego samorządu pochwaliła opolska kurator Halina Bilik. Zdaniem kuratora takie zajęcia powodują, że oferta szkoły jest bardziej atrakcyjna i uczniowie chętniej daną placówkę wybierają. Jak powiedziała absolwenci takiej szkoły mają dodatkowy atut przy szukaniu zatrudnienia. - Poza tym w czasach gdy świat stoi otworem młodzież chce się uczyć różnych języków, bo wie że może się to przydać w przyszłości - podkreśliła Halina Bilik.