Jest to kładka, po której mogą przemieszczać się piesi, rowerzyści, czy też motorowerzyści. O tej inwestycji mówiło się już od dłuższego czasu i w końcu udało się zrealizować projekt. Dlaczego mieszkańcy musieli aż tak długo czekać na zbudowanie kładki? Jak powiedział Radiu Park wójt gminy Bierawa, Ryszard Gołębowski, trzeba było cały projekt uzgodnić z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Gliwicach, ponieważ teraz wszystkie nowo budowane przeprawy mostowe, czy kładkowe muszą być dostosowane do warunków, jakie narzuciła powódź z 1997 roku. Cały koszt inwestycji wyceniono na około 300 tys zł.