Będzie to zarazem ostatnie spotkanie w tym roku kalendarzowym i ostatnia kolejka ligowa przed przerwą (drugą w ostatnim czasie) na zgrupowanie reprezentacji. - Będzie to wyjątkowy mecz - uważa rozgrywający Grzegorz Pilarz. - Każdy będzie już myślał o Świętach i ta drużyna, która bardziej się skoncentruje, będzie miała większe szanse na zwycięstwo - dodaje zawodnik, który nie tak dawno powrócił do składu po kontuzji. Według Pilarza, receptą na urwanie punktów mistrzom Polski ma być zagrywka i mała ilość błędów własnych. - Nie możemy popełniać głupich błędów w ataku i przyjęciu zagrywki. Skra jest zespołem który tych błędów praktycznie nie robi i dzięki temu jest mistrzem Polski i tak dobrze prezentuje nas w Lidze Mistrzów. Jeśli będziemy oddawać punkty po swoich błędach to nasze szanse będą znikome. - Liczymy, że Skra przyjedzie bez Mariusza Wlazłego. Było by to nie wątpliwie spore osłabienie gości. Ale z drugiej strony, musimy przede wszystkim patrzeć na swoją grę a nie na osłabienia przeciwnika - dodaje rozgrywający. - Przy naszej dobrej grze na pewno jest szansa na odebranie punktów Bełchatowianom - ocenia szanse swojej drużyn Grzegorz Pilarz. Jaki będzie wynik konfrontacji z mistrzem Polski? Przekonamy się w przedświąteczne, niedzielne popołudnie. Zapraszamy wszystkich gorąco do hali przy ul. Mostowej. Początek pojedynku o godz. 15.00. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony ZAK Kędzierzyn -Koźle.