Autobus wypadł z drogi na łuku.- 49-letni kierowca na łuku drogi stracił panowanie, zjechał na lewe pobocze, a następnie pojazd przewrócił się na lewy bok. Z relacji świadków wynika, że kierowca nagle zasłabł za kierownicą. Mogło to się skończyc tragicznie, w pobliżu miejsca wypadku jest słup trakcyjny i drzewa - mówił w Polsat News asp. Tomasz Kukułka z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Opolu.- Na tę chwilę do szpitala trafiło 5 osób w tym 4 dzieci - powiedział w telewizji Polsat News bryg. Łukasz Nowak, oficer prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.W autobusie oprócz 25 dzieci było jeszcze 3 dorosłych opiekunów i kierowca. Była to wycieczka dzieci z trzeciej klasy szkoły podstawowej z Wielkopolski. Jechali odwiedzić opolskie zoo. Kierowca najbardziej poszkodowany - Do szpitala pojechało również dwóch opiekunów, ale nie są to osoby poszkodowane - przekazał bryg. Łukasz Nowak. - Pozostałe osoby zostały przewiezione do pobliskiej szkoły, gdzie nad ich bezpieczeństwem czuwają ratownicy medyczni i strażacy - dodał.Najbardziej poszkodowaną osobą jest kierowca, ze względu na to, że pojazd położył się na lewą stronę. U mężczyzn stwierdzono uraz głowy i przejdzie on niezbędne badania w USK Opole. Na miejscu cały czas pracują służby. Droga nie jest zablokowana, ale jeszcze przez kilka godzin będą na miejscu pracowali policjanci. Wypadek na A1 Do wypadku autobusu doszło także na autostradzie A1 w okolicach węzła Łódź Północ. Autobus zderzył się z pojazdem osobowym. Jedna osoba została ranna. Ruch odbywa się tylko lewym pasem. Zablokowany pas prawy oraz awaryjny.