Zdaniem specjalistów z Polskiego Związku Wędkarskiego do poprawy jakości wody w najbrudniejszej rzece w Polsce, przyczyniła się powódź sprzed 5 lat, ale nie tylko. Wielka woda z 1997 roku przede wszystkim oczyściła dno rzeki. Poza tym ryby powróciły do Odry, bo na jej brzegach nie ma już tylu zakładów, które regularnie i przez wiele lat zatruwały wodę. Coraz więcej miast i wiosek ma bowiem swoje oczyszczalnie. Obecnie woda w Odrze ma 2. klasę czystości, a jeszcze przed powodzią była pozaklasowa. Pojawienie się w rzece niespotykanych od bardzo wielu lat gatunków ryb, zachęciła wędkarzy do akcja zarybiania Odry. Niestety kontrole prowadzone przez zrzeszonych w związku wędkarzy potwierdziły, że nad Odrą jest także coraz więcej kłusowników i wędkujących bez żadnych uprawnień.