W tym roku wśród gości imprezy są m.in. najszybszy perkusista świata Johnny Rabb, oraz grający na co dzień z zespołem Genesis i Philem Collinsem, Chester Thompson. Festiwal rozpoczął się występem Johnny'ego Rabba. Amerykański gość pierwszą część koncertu zagrał sam, korzystając z nowoczesnego zestawu skomputeryzowanych, elektronicznych bębnów. W drugiej części na scenie towarzyszyli mu polscy muzycy - gitarzysta Krzysztof "Puma" Piasecki i basista Stan Michalak. Rabb jest wpisany do Księgi Rekordów Guinessa jako najszybszy perkusista na świecie - potrafi zagrać z szybkością 1071 pojedynczych uderzeń na minutę. W ostatniej chwili z udziału w festiwalu musiał zrezygnować Terry Bozio - największa gwiazda 17. edycji imprezy. - Niestety Bozio doznał urazu pleców, czeka go operacja kręgosłupa, musiał odwołać swoje polskie, a także szwedzkie, holenderskie i japońskie koncerty - powiedział organizator festiwalu, Wojciech Lasek. Pod nieobecność Bozio - znanego z grania na najbardziej rozbudowanym zestawie perkusyjnym - największą gwiazdą imprezy został Chester Thompson - perkusista, który występował m.in. z Frankiem Zappą, zespołem Weather Report, Carlosem Santaną, a najbardziej znany jest jako perkusista zespołu Genesis i solowych dokonań Phila Collinsa. Zaproszenie Thompsona - po trzech latach starań - jest dla pomysłodawcy i organizatora festiwalu krokiem w kierunku zrealizowania marzenia - zaproszenia na festiwal Phila Collinsa. - W momencie, kiedy Phil zagra na naszym festiwalu, będę mógł spokojnie przestać go organizować, albo oddać organizację imprezy komuś innemu - zapowiedział Lasek. Dodał że w bardzo wielu przypadkach o tym, czy muzyk przyjedzie na jakąś imprezę decydują osobiste kontakty i informacje od kogoś, kto był w danym miejscu wcześniej. - Liczę na to, że gdy Chester spotka się z Philem na następnym koncercie Genesis, to opowie mu o tym jak fantastyczną imprezą jest nasz festiwal - zaznaczył organizator . Oprócz Thompsona i Rabba podczas koncertów 17. Festiwalu publiczność w Opolu, Gliwicach, Katowicach i Wrocławiu zobaczy m.in. Pata Mastelotto i Tony'ego Levin'a - na co dzień występujących w sekcji rytmicznej legendarnej grupy King Crimson. Wśród gości imprezy są też: Terri Lyne Carrington grającą m.in. z Al'em Jarreau i Herbie Hancockiem, oraz Jordan Rudess -klawiszowiec zespołu Dream Theater.