Powiat prudnicki charakteryzuje się dość wysoką - bo wynoszącą 15,9 proc - stopą bezrobocia. Starostwo zdecydowało się też na prywatyzację zadłużonego szpitala, który funkcjonując na nowych zasadach zaczął wypracowywać niewielkie zyski, ale zaległości finansowe obciążają konto starostwa. Jego szef, Radosław Roszkowski mówiąc o planowanym przez rząd oddłużeniu szpitali, zwracał uwagę, by uwzględnić takie sytuacje, jak ta, w której znalazł się powiat prudnicki. Samorządowcy poinformowani zostali o możliwościach ubiegania się o fundusze unijne z czterech programów - PROW, Kapitał Ludzki, RPO WO oraz Program Transgraniczny Polska-Czechy. Karina Bedrunka, dyrektor Departamentu Koordynacji Programów Operacyjnych UM zachęcała, by ubiegający się o dotacje uczestniczyli w szkoleniach, które ułatwią wypełnienie wniosku, dokonanie rozliczeń, określą wymogi związane ze studium wykonalności. Józef Sebesta, marszałek województwa opolskiego, poinformował, iż odbył rozmowy w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej we Wrocławiu i otrzymał zapewnienie, że zaawansowane są prace nad studiami wykonalności dla zapory nyskiej i Jeziora Turawskiego. Wykonanie tej dokumentacji jest warunkiem koniecznym, by ubiegać się o fundusze z krajowego Programu Operacyjnego "Infrastruktura i środowisko". Marszałek wyraził przekonanie, że w procedurze konkursowej tego programu wezmą z powodzeniem udział podopolskie gminy, które realizują projekt zatytułowany Opolski Trias 2 (chroni on jeden z największych rezerwuarów wody pitnej w Europie). Dwie pierwsze aglomeracje składają wniosek o dofinansowanie w najbliższym naborze, pozostałe w jesiennym. Na zakończenie spotkania gmina Prudnik zaprezentowała film z wizualizacją najbliższych zamierzeń. W planach jest m. in. utworzenie 70 miejsc hotelowych w budynku ulokowanym na terenie byłej jednostki wojskowej, zagospodarowanie zbiornika na terenie dawnego poligonu (służyłby on turystom i mieszkańcom jako kąpielisko). W budynku dawnej łaźni miejskiej mogłoby powstać SPA, a w Domu Włókniarza po przeprowadzonym remoncie miałby siedzibę Prudnicki Dom Kultury. Gmina planuje też urządzenie ścieżek rowerowych i punktów widokowych oraz uruchomienie trasy pielgrzymkowej, która wiodłaby od Klasztoru Franciszkanów po Złote Hory. Zespół prasowy UMWO