Jak co roku, impreza odbyła się w atmosferze pikniku i wesołej zabawy, a na niej wszystkim przecież zależało. Patronat honorowy nad imprezą objęli: Konsul Generalny Republiki Czeskiej w Katowicach oraz Konsul Generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Ostrawie. Spływ rozpoczął się 15 czerwca w Ostrawie, a dwie godziny później w Chałupkach-Bohuminie załogi uroczyście przekroczyły granicę polsko-czeską. Z Ostrawy wypłynęli również mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla, jak np. Jacek Langiewicz, który podzielił się z dziennikarką Radia PARK swoimi wrażeniami: - Było bardzo fajnie, chociaż nieraz zakopaliśmy się. Płynęliśmy kajakami, ale mieliśmy dodatkowo ponton. Finał imprezy miał miejsce w Kędzierzynie-Koźlu. Na kozielskiej wyspie na uczestników spływu czekały tłumy mieszkańców miasta. Jak mówili KKOZLE.PL zgromadzeni na nabrzeżu Odry mieszkańcy, "to przyjemność oglądać wszystkie te kolorowe i niesamowite dziwadła płynące Odrą". A oprócz fantazyjnego wyglądu, również i nazwy jednostek były przedziwne "Naja", "Pasadena", "Sprinter", "Jaskinia Rumcajsa", "Czterej pazerni i piec", "Tubisie", "Smerfetki", czy "Missisipi". Załoga tego ostatniego pływadła wkrótce wyruszy na spływ do Augustowa. Ogłoszeniu wyników tegorocznego spływu i rozdanie nagród towarzyszyły szanty w wykonaniu kapel: "Zejman i Garkumpel" oraz "Banana Boat". Na zakończenie imprezy połączonej z Dniami Miasta Kędzierzyna-Koźla wystąpili Rei Ceballo & Calle Sol, a włoskie przeboje zaprezentował Francesco Napoli - najbardziej oczekiwana gwiazda wieczoru.