Zanim powstanie Dinozauroland trzeba zadbać o zabezpieczenie znajdujących się w Krasiejowie szczątków triasowych zwierząt, bo inaczej nie będzie czego pokazywać w muzeum. Kości dinozaurów muszą zostać przysypane metrową warstwą piasku. Na razie jednak na miejscu stoi foliowy namiot - prowizoryczne zabezpieczenie, które na domiar złego regularnie niszczone jest przez silne wiatry. A szczątki trzeba chronić przed zbliżającymi się mrozami. Dopiero, gdy wykopalisko zostanie zabezpieczone, będzie można myśleć, jak teren uatrakcyjnić. Urząd Marszałkowski już ogłosił konkurs na zagospodarowanie miejsca z sensacyjnym odkryciem. Wpłynęło już około 50 ofert z całego kraju. Konkurs ma zostać rozstrzygnięty w połowie stycznia. Oczywiście realizacja projektu będzie kosztować. Jak nieoficjalnie mówią odkrywcy szczątków najstarszych na świecie dinozaurów, w USA nikt rozsądnie myślący nie pozwoliłby na zmarnowanie naukowego odkrycia na taką skalę.