Kiedy już powiat zszedł z ceny, okazało się, że urząd marszałkowski, pod który podlega biblioteka, szuka oszczędności w filiach na terenie województwa. Sprawa zrobiła się bardzo medialna. Czytelnicy, obawiając się utraty dostępu do bogatego księgozbioru, postanowili przeciwdziałać. Zebrali 600 podpisów pod społecznym protestem i przekazali je kierowniczce strzeleckiej filii, Ewelinie Pisarek. Ta - w ich imieniu - przesłała pisma do marszałka. Dobra kondycja Strzelecka placówka ma mocną pozycję w porównaniu z innymi. - W naszej bibliotece liczba czytelników nie spada, od lat utrzymuje się na podobnym poziomie. W 2010 r. zarejestrowanych było 493 czytelników, a w 2011 - 507 - mówi kierowniczka. - Plasujemy się tuż za najsilniejszymi ośrodkami, takimi jak Nysa, Brzeg czy Kędzierzyn, gdzie są wyższe uczelnie i tym samym czytelnictwo jest większe. Niestety, placówka mieści się w wynajmowanym lokalu, co może być jej słabym punktem. Co czeka bibliotekę? - Nie chcemy wieszać kłódki na bibliotece - zapewnia Barbara Kamińska, członek zarządu województwa. - Chodzi jedynie o zbilansowanie kosztów. Być może czytelnicy nie zdają sobie sprawy, że wypożyczenie jednej książki w filiach kosztuje ok. 50-70 zł. Nie zamkniemy fili w Strzelcach, jednak musimy zoptymalizować wydatki. Urząd marszałkowski dąży do porozumienia z powiatem. - Chcemy współpracować w celu pozostawienia księgozbioru do dyspozycji mieszkańców - mówi Kamińska. - Jeśli nie dojdzie do porozumienia, to będziemy szukać innego rozwiązania. Na pewno nie ucierpią na tym czytelnicy - podkreśla. A powiat na to... Lada moment w Strzelcach ruszy budowa powiatowego centrum usług kulturalnych. Powstanie ono w budynku byłej restauracji Casino. Tam utworzona będzie duża biblioteka powiatowa połączona z gminną. Starostwo strzeleckie jest chętne, by przejąć księgozbiór biblioteki pedagogicznej i ulokować go w nowym miejscu. - Padły na razie wstępne deklaracje i samorząd województwa na to przystał. Nie wiadomo jednak, jak rozwinie się sytuacja pod koniec 2013 r., kiedy centrum zostanie otwarte - mówi wicestarosta Waldemar Gaida. - Nie wiem też, czy będzie możliwość i potrzeba zatrudnienia obecnych pracowników biblioteki pedagogicznej. W tym względzie niczego nie ustalaliśmy. Na pewno przez najbliższy rok biblioteka pedagogiczna będzie działać normalnie. Justyna Lehun