- Jest piękny w ruchu, fantastycznej budowy. Uśmiecha się, jest radosny. Po prostu pokazał się z najlepszej strony - zachwycała się Dorota Witkowska, sędzia, która zadecydowała o przyznaniu psu pucharu Najpiękniejszego Ponad trzy tysiące psich piękności z 14 krajów można było podziwiać na XXVI wystawie w Opolu. Na kilkunastu ringach wystawcy prezentowali swoje pupile, używając różnych sztuczek, by przyciągnąć ich uwagę i tym samym poprawić im sylwetkę. - Np. cmokam, by pies podniósł uszy ożywił się i by jego krok stał się bardziej sprężysty - tłumaczy Gracjana Kruszel, która wystawiała owczarka szkockiego Dafne. Inni prezenterzy, jak na przykład hodowcy owczarków niemieckich, gwizdali lub używali klaksonów i biegali wokół ringu, by pobudzić psy. Oprócz podziwiania psiej elegancji widzowie mogli oglądać pokaz psów wyszkolonych lub oceniać umiejętności młodych prezenterów psów, którzy zmagali się o miano najlepszego.