Policja nie chce ujawniać szczegółów zatrzymania ani śledztwa. Wiadomo, że świeży susz konopi indyjskich nie był ukryty, narkotyki były w workach foliowych stojących w widocznym miejscu w mieszkaniu. - Nie wykluczamy - sądząc choćby po znacznej ilości narkotyków, że mężczyzna był członkiem większej szajki - zaznaczył rzecznik. 33-latek został aresztowany, za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi mu kara do 8 lat więzienia. To drugie w ostatnich kilku dniach przejęcie dużej ilości narkotyków dokonane przez policjantów z Opolszczyzny. Wcześniej CBŚ i funkcjonariusze z komendy miejskiej z Opola zatrzymali mężczyznę, który wwiózł do Polski przez zachodnią granicę ponad 32 kg środków odurzających - amfetaminy, heroiny i ekstazy o wartości ponad miliona zł.