Rok 2011 przejdzie do historii jako ten, w którym poszukiwania planet poza naszym Układem Słonecznym zaczęły przynosić wyniki na prawdziwie masową skalę. Kosmiczny teleskop Keplera "zauważył" setki gwiazd, wokół których mogą krążyć planety. Astronomowie przy pomocy naziemnych teleskopów potwierdzają kolejne z tych znalezisk. Niektóre z tych planet znajdują się w tak zwanej "strefie zamieszkalnej", są szanse, że na ich powierzchni może istnieć woda w postaci ciekłej. To podstawowy warunek możliwości istnienia tam życia. Trudno na razie przewidzieć, czy ich badania przekonają nas, że nie jesteśmy sami we Wszechświecie, czy raczej potwierdzą, że Ziemia jest unikatową kolebką życia, nie ma wątpliwości, że te poszukiwania są jednym z najbardziej fascynujących przedsięwzięć współczesnej nauki. W minionym roku coraz częściej docierały do nas doniesienia o odkrywaniu kolejnych tajemnic mózgu. Badania aktywności mózgu przy pomocy funkcjonalnego rezonansu magnetycznego i innych zaawansowanych technicznie metod pozwalają bezinwazyjnie rozpoznawać mechanizmy działania najważniejszego z naszych organów. Coraz więcej wiemy o naszych zdolnościach, źródłach naszych poglądów i upodobań, mechanizmach tworzenia wspomnień i podejmowania decyzji. Na samym rozpoznaniu się już nie kończy, pojawiają się doniesienia o pracach, które pokazują mechanizmy modyfikowania naszej osobowości. Na razie takie prace dotyczą zwierząt, ale droga do zrozumienia, jak można nami manipulować, wydaje się coraz krótsza. To był wyjątkowo interesujący rok dla badaczy najbardziej podstawowych praw rządzących budową materii i całego Wszechświata. Doświadczenia prowadzone w Wielkim Zderzaczu Hadronów w laboratorium CERN w Genewie pozwoliły znaleźć ślad cząstki Higgsa, której istnienie przewiduje obecnie obowiązująca teoria. Te wyniki nie dają jeszcze pewności, ale szansa potwierdzenia istnienia tej cząstki już w najbliższym roku wydaje się bardzo duża. Jeszcze większą sensację wywołali we wrześniu naukowcy, których badania wykazały, że niewielkie, niezwykle przenikliwe cząstki neutrina mogą poruszać się z prędkością większą, niż prędkość światła. Nie udało się na razie wykazać błędu ich eksperymentu, jeśli te wyniki uda się kiedyś niezależnie potwierdzić, rok 2011 przejdzie do historii jako ten, w którym Albert Einstein musiał przewrócić się w grobie. Mieliśmy w tym roku doniesienia pełne optymizmu co do możliwości ograniczenia zachorowań na takie choroby, jak AIDS i malaria, pojawiły się nowe informacje na temat szans diagnozy i terapii choroby Alzheimera. Byliśmy świadkami końca ery wahadłowców kosmicznych, obserwowaliśmy epidemię EHEC w Niemczech i dowiadywaliśmy się o nadziejach związanych z wykorzystaniem w praktyce najnowocześniejszych materiałów. Było ciekawie. Być może kryzys ekonomiczny wymusi ograniczenie funduszy na badania. Miejmy nadzieję, że te najciekawsze i najbardziej pożyteczne przetrwają. Bo my sami wciąż chcemy wiedzieć, jak to naprawdę jest. Całe szczęście. Bo tylko prawda jest ciekawa. Nauka wciąż nas o tym przekonuje. W przyszłym roku też będzie ciekawie. Grzegorz Jasiński - RMF FM