Wiarygodne źródło, zbliżone do osób badających miejsce zdarzenia poinformowało, że zwłoki znaleziono w łazience jednorodzinnego domu w Jurczycach. Odnalazł je i zawiadomił policję mężczyzna, udający się z wizytą do znajomej. W łazience odnalazł ciała 44-letniej kobiety i dwóch dorosłych mężczyzn. Zawiadomił policję. Później wezwano pogotowie. Najbardziej prawdopodobną wersją śmierci jest zabójstwo. W łazience było pełno krwi. Z najnowszych ustaleń policji wynika, że ofiary zostały zastrzelone. - Lekarz medycyny stwierdził na ciałach ofiar rany i obrażenia, które prawdopodobnie pochodzą od kul. Ostateczną przyczynę śmierci pomoże ustalić sekcja zwłok - powiedział podinsp. Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji. Policja ustaliła już personalia dwójki ofiar. Są to 44-letnia Barbara K., właścicielka domu i mieszkający z nią od dwóch lat mężczyzna z Krakowa. W dalszym ciągu ustalana jest tożsamość trzeciej ofiary.