Premier poinformował w środę we Frankfurcie nad Menem, że związkowcy okupujący jego biuro zostali zaproszeni na godz. 18 na spotkanie w Centrum Dialog. Będzie tam na nich czekało 5 wiceministrów. - Czekamy na premiera i nie pojedziemy do Centrum Dialog - oświadczył Łabądź. - Jesteśmy cierpliwi, potrafimy bardzo długo czekać - dodał. Zaznaczył, że czekanie nie zniechęci związkowców. W jego ocenie proponowane przez szefa rządu spotkanie z wiceministrami "nie ma sensu", ponieważ ci urzędnicy i tak nie będą mogli podjąć żadnych decyzji. "- Tam dowiemy się tylko tego, że są w stanie przyznać nam rację, ale nie mają swoich zwierzchników, nie mogą podjąć kluczowych decyzji - powiedział Łabądź. Podkreślił, że związkowcy czekają na "konkretnego człowieka, który ma możliwość zmienić decyzję i politykę całego rządu". Związkowcy okupujący biuro Tuska protestują w ten sposób m.in. przeciwko rządowym rozwiązaniom w sprawie emerytur pomostowych. Premier Donald Tusk poinformował, że związkowcy, którzy okupują jego biuro, zostali zaproszeni na godz. 18 do Centrum Dialog. Premier zapowiedział, że na związkowców będą tam czekać podsekretarze stanu, a on sam nie spotka się dzisiaj z nimi. - Tak jak zawsze w takich sytuacjach, jesteśmy do dyspozycji w warunkach, które umożliwiają rozmowę, a nie są tylko eskalacją konfliktu - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej we Frankfurcie nad Menem po spotkaniu z szefem Europejskiego Banku Centralnego. Około 200 związkowców z "Sierpnia 80" rozpoczęło w środę po południu okupację warszawskiego biura poselskiego premiera Tuska. Związkowcy żądają spotkania z szefem rządu. Protestują m.in. przeciwko planowanym zmianom w systemie emerytur pomostowych. - Znam inne formy zaproszenia do rozmowy niż okupacja. (...) Żadne próby nacisku siłowego nie zrobią na mnie wrażenia - oświadczył Tusk. Wiceministrowie: Kazimierz Plocke (rolnictwo), Zdzisław Gawlik (skarb), Adam Szejnfeld (gospodarka), Marek Bucior (praca) i Jakub Szulc (zdrowie) będą czekać w środę od godz. 18 w Centrum Dialog na związkowców, którzy okupują biuro poselskie Donalda Tuska. O składzie rządowej delegacji na rozmowy ze związkowcami poinformowało Centrum Informacyjne Rządu. Od środowego popołudnia biuro poselskie premiera okupują związkowcy z "Sierpnia 80". Protestują w ten sposób m.in. przeciwko rządowym rozwiązaniom dotyczącym emerytur pomostowych.