Muranowicz pracowała jako modelka, dziś jest także managerką męża, a na co dzień zajmuje się dwójką dzieci. Mroczkowie doczekali się bowiem dwóch synów: Ignacego (ur. 2016 roku) i Kacpra (ur. 2017). Pani Marlena może pochwalić się zgrabną, wysportowaną sylwetką, która jest stałym elementem jej wizerunku. Kobieta uwielbia za to eksperymentować z fryzurami, a ostatnio zafundowała sobie naprawdę ostre cięcie. Muranowicz do niedawna była brunetką, a jej włosy sięgały za ramiona. Teraz postawiła na blond i twarzowego, klasycznego boba z grzywką. Zdjęciem po wizycie u fryzjera pochwaliła się w swoich mediach społecznościowych i zebrała mnóstwo komplementów. "Wow! Bosko!", "Bomba!" czy "Milion dolarów" - pisali zachwyceni fani. Zgadzacie się z nimi? Wiedzieliście, że Marcin Mroczek ma taką piękną żonę?